W środę (2 października) w Skierniewicach odbył się ostatni mecz w ramach 1/32 Pucharu Polski. Miejscowa Unia podejmowała występujący na najwyższym szczeblu rozgrywkowych - Motor Lublin. Gospodarze pokazali się ze świetnej strony, dzięki czemu ich przygoda w tych rozgrywkach potrwa dłużej.

Wynik meczu w 31. minucie otworzył Agwan Papikyan. Był to jedyny gol w pierwszej części gry. Po zmianie stron gości doprowadzili do wyrównania, a to za sprawą Filipa Lubereckiego. W regulaminowym czasie gry więcej goli już nie padło, więc po kilku minutach przerwy rozpoczęła się dogrywka. W niej także kibice nie zobaczyli już goli, w związku z czym o awansie do kolejnej rundy Pucharu Polski zadecydować musiału rzuty karne.

W tym elemencie gry lepszą skutecznością popisali się skierniewiczanie, którzy wykorzystali wszystkie pięć jedenastek, czyli o jedną więcej od przyjezdnych i przedłużyli swoją przygodę w Pucharze Polski. W kolejnej rundzie na podopiecznych Kamila Sochy czeka już inny z ekstraklasowiczów - GKS Katowice.

Unia Skierniewice - Motor Lublin 1:1 (karne 5:4)

Papikyam Agwan 31' - Luberecki Filip 53'

Zobacz inne wiadomości