Makabryczne sceny rozegrały się dzisiaj (7 grudnia) na osiedlu Piaski w Pabianicach. Jak podaje RMF FM, mężczyzna zaatakował 20-latkę i porwał ich wspólne dziecko. Kobieta nie przeżyła.
20-letni mężczyzna w Pabianicach zaatakował swoją partnerkę, a następnie porwał ich dziewięciomiesięczne dziecko - podali dziennikarze RMF FM. Według ich informacji, w miejscu, w którym doszło do tragicznych scen przebywało jeszcze jedno dziecko - członek rodziny 20-letniej kobiety, które widziało całe zajście i poinformował o nim bliskich.
Kobieta wskutek doznanych obrażeń i pomimo reanimacji zmarła. Napastnik po całym zajściu niemowlę zostawił w oknie życia na terenie miasta. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Aktualizacja:
Jak podała policja, doszło do zatrzymania dwóch osób, które mogą mieć związek z zabójstwem 20-letniej pabianiczanki.
- Okoliczności zdarzenia, do którego doszło dzisiaj około godziny 13.00 w jednym z mieszkań na osiedlu Piaski w Pabianicach są szczegółowo wyjaśniane - czytamy w krótkim komunikacie na stronach KWP w Łodzi.
Aktualizacja 2: Głos w sprawie zabrała także Prokuratura. O aktualnych ustaleniach można przeczytać w TYM MIEJSCU.