Przewinienia drogowe oznaczają nie tylko dotkliwe konsekwencje finansowe i punkty karne, ale także utratę prawa jazdy. Taryfikator mandatów wobec kierowców, którzy mają wyjątkowo „ciężką nogę" przewiduje znacznie wyższe sankcje, o czym przekonało się w weekend dwóch kierujących.
Dla przedziału przekroczenia prędkości od 51 do 60 km/h kwota mandatu karnego wynosi 1500 zł. Obok konsekwencji finansowych kierowca musi liczyć się z otrzymaniem punktów karnych – w tym wypadku 13 pkt. Kierowca, który przekroczył dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o przynajmniej 51 km/h musi liczyć się również z utratą prawa jazdy i jest to kara niezależna od pozostałych obciążeń. Dokument odbierany jest na okres 3 miesięczny. Jazda bez niego wiąże się z kolejnym mandatem i wydłużeniem utraty prawa jazdy za prędkość.
Z takimi konsekwencjami musi liczyć się 49-letni mieszkaniec powiatu brzezińskiego, który kierując samochodem marki Peugeot został zatrzymany przez patrol ruchu drogowego w jednej z miejscowości na terenie powiatu brzezińskiego. Mężczyzna nie zastosował się do ograniczenia prędkości w terenie zabudowanym jadąc z prędkością 124 kilometrów na godzinę. Stracił swoje prawo jazdy i został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych.
Kolejny kierujący, którym okazał się 38-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego–wschodniego jadąc Skodą Octavią przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o 102 km/h. W tym przypadku kierujący również stracił prawo jazdy na 3 miesiące i został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych.
źródło: KPP w Brzezinach