Śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach pod nadzorem pabianickiej Prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło 30 maja na skrzyżowaniu ulicy Wiejskiej i Łaskiej. W zdarzeniu zginął 61-letni mieszkaniec gminy Łask, przygnieciony przez sygnalizator świetlny`.
Pabianiccy policjanci pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło 30 majao godzinie 14:20 na skrzyżowaniu ulicy Wiejskiej i Łaskiej.
- Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że 59-letni kierujący volkswagenem jadąc ulicą Łaską w kierunku ulicy 15 Pułku Piechoty Wilków nagle zjechał w lewo i uderzył w słup energetyczny. Ten, upadając złamał sygnalizator świetlny, który ranił mężczyznę stojącego przy oznakowanym przejściu dla pieszych - mówi podkomisarz Agnieszka Jachimek, oficer prasowy KPP Pabianice.
W wyniku tego zdarzenia na skutek poniesionych obrażeń, 61-latek zmarł na miejscu. Kierujący samochodem osobowym był trzeźwy. Usłyszał już prokuratorskie zarzuty spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.
- Za popełnione przestępstwo grozi pabianiczaninowi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Ponadto, prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci policyjnego dozoru - mówi podkomisarz Agnieszka Jachimek i podsumowuje: - Powyższe zdarzenie pokazuje, jak kruche i delikatne jest ludzkie życie w momencie zdarzeń drogowych. Dlatego zawsze siadajmy za kierownicę trzeźwi i wypoczęci, świadomi tego, że od naszej postawy zależy bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego. Apelujemy o zdrowy rozsądek, rozwagę i ostrożność podczas jazdy wszelkimi pojazdami.