Mężczyźni zatrzymani w związku z napadem na sklep w Rogowie odpowiedzą za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi im do 15 lat więzienia.
Przypomnijmy, mrożące krew w żyłach zdarzenia rozegrały się w środę, 12 stycznia w godzinach wieczornych. Do jednego ze sklepów na terenie Rogowa wszedł mężczyzna z siekierą i grożąc ekspedientce ukradł pieniądze (o zdarzeniu pisaliśmy także TUTAJ). Mężczyzna według śledczych działał ze wspólnikiem. Zgodnie z zapowiedziami, mężczyźni dzisiaj usłyszeli zarzuty.
- Zamaskowany 19-letni mieszkaniec powiatu brzezińskiego wszedł do sklepu z toporkiem i grożąc nim ekspedientce, zażądał pieniędzy. Przerażona kobieta wybiegła ze sklepu szukając pomocy. Sprawca w tym czasie zabrał kasetkę, w której znajdowało się tysiąc złotych - relacjonuje asp. Mariusz Chmiel.
Jak informują śledczy, napastnik następnie wybiegł ze sklepu i wsiadł do samochodu marki Ford, w którym czekał na niego wspólnik - 28-letni mieszkaniec powiatu brzezińskiego. Mężczyźni odjechali porzucając po drodze część odzieży i toporek.
- Pracując nad sprawą brzezińscy kryminalni bardzo skrupulatnie analizowali zebrany materiał i przebieg zdarzenia. Krok po kroku ustalali szczegóły trasy ucieczki sprawców. Już następnego ranka obaj sprawcy tego przestępstwa zostali zatrzymani we własnych mieszkaniach - wyjaśnia oficer prasowy KPP w Brzezinach. - Odpowiedzą za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.